5 poprawek dla systemu Windows 10 Powolny Internet. Wyłącz aktualizację Peer to Peer. Dostosuj ustawienia przepustowości Internetu. Zaktualizuj sterowniki WiFi. Wyłącz automatyczne dostrajanie systemu Windows. Wyłącz odciążanie wysyłania dużych plików. Jak mogę zwiększyć prędkość Internetu na moim komputerze? Ten artykułBy system Windows 10 działał szybko i sprawnie musi zaistnieć splot wielu okoliczności. Sprzętowych i programowych, a my pomagamy wam połapać się, które z nich są istotne. Zanim zaczniemy „bawić się” w przyśpieszanie systemu Windows 10 odpowiedzmy sobie na pytanie Na jakiego typu dysku zainstalowany jest nasz system?. Ograniczam się do jednodyskowych instalacji odpowiedzią jest HDD (potocznie dysk talerzowy), a nie SSD, to jak najszybciej postarajcie się o zmianę dysku na ten drugi typ. Żadne zagrywki w stylu przyśpieszenie przez pamięć podręczna na pendrive, a nawet instalacje RAID złożone HDD, nie dadzą komputerowi takiego kopa jak instalacja systemu na SSD. Jeszcze niezdecydowanym polecamy dyski SSD oraz dyski SSD ze złączem prawda, którą znamy już od wielu lat, ale być może umknęła ona wam w natłoku zajęć. Zakup dysku SSD nie jest dziś wyzwaniem, a te o pojemności do (powiedzmy) około 256 GB, które sprawdzą się jako pojemny nośnik systemowy nie są kosztowne (pomimo wahań rynkowych cen).Gdy w komputerze mamy dysk SSD, a system nadal nie działa tak jakbyśmy tego chcieli, szukajmy innych przyczyn. Wydajność procesora będzie tu najmniej prawdopodobna, chyba że mamy komputer sprzed ponad kilkunastu lat lub korzystamy z urządzenia z niskiej wydajności wersją CPU (np. Pentium Gold). Kluczowa dla wydajnej pracy Windows jest znajdziecie porady i wskazówki, które pomogą zadbać o sprawną pracę komputera z Windows 10. Porady odnoszą się do wersji systemu z najnowszą październikową aktualizacją, ale w większości przypadków zadziałają też w starszych wersjach w zasadzie nigdy za mało - powinien dobrze działaćDziś 8 GB RAMu w komputerze nie jest zaskoczeniem, namiętni gracze czy osoby pracujące z multimediami sięgają po jeszcze więcej zasobów (16 czy 32 GB). Ale jeśli przypadkiem macie w komputerze mniej niż 8 GB pamięci to rozważcie zwiększenie jej pojemności. Domyślne wymogi Windows 10 nie mają wiele wspólnego z realną pracą. Niektóre poradniki sugerują wsparcie się tzw. RAMdyskami. Ich działanie polega na zaadresowaniu cześci pamięci dyskowej jako pamięci RAM. Moim zdaniem lepiej dokupić pamięć niż polegać na takim tego warto sprawdzić czy nasza pamięć RAM działa bezbłędnie. Podobnie jak w przypadku dysków system raportuje czy nie pojawiają się błędy, które wskazują na potrzebę wymiany dysku, tak RAM może być przebadany na okoliczność błędów. To bardziej czasochłonna procedura, ale przydatna gdy wolniejszej pracy komputera towarzyszą komunikaty o błędach pamięci oczywistym narzędziem jest darmowy MemTest86. Dostępny od lat, łatwy w użyciu i wspierający testy do 64 GB pamięci RAM. Pobierzemy go ze strony PassMark Software jako obraz ISO, który należy umieścić na bootowalnym nośniku CD lub plik ZIP z narzędziem, które przygotuje nam USB. Potem trzeba uruchomić komputer z tego nośnika i wybrać Start o dobre chłodzenie komputeraBrzmi to zaskakująco, ale takie działanie może mieć zbawienny wpływ na wydajność komputera. Dlaczego? Niektóre procesory, szczególnie w urządzeniach przenośnych, mogą aktywować specjalne procedury ochronne (throttling) w sytuacji gdy komputer zbyt mocno się grzeje. Efektem ich wywołania jest zmniejszenie taktowania zegara CPU. Gdy zadbamy o lepszą wentylację, takich incydentów będzie mniej. Więcej o wyborze chłodzenia komputera dowiecie się z naszego przeglądu polecanych takie jak HWiNFO pomogą w monitorowaniu temperatury komputera. Są też dedykowane aplikacje dołączane do płyt głównych przez producentów, ale oferują one mniej pliki wolno się pobierają, sprawdź swoje Wi-FiZakładam, że większość użytkowników internetu korzysta w połączenia bezprzewodowego z routerem, który jest bramą na wielki świat. I pewnie nie mylę się, bo zagęszczenie sieci Wi-Fi w domach przekracza już wszelkie granice przyzwoitości. Routery wykorzystują te same pasma komunikacji, które nakładają się na siebie zasięgiem i kłócą o to, które wygra. A przegranym jest nasz komfort serwowania po sieci (i pobieranie większych plików). Choć nie jest do element integralny Windows 10 to wolne Wi-Fi przekłada się na przekonanie o spowolnionej pracy systemu. Przykładowa strona konfiguracji Wi-Fi dla modemu-routera w sieci UPC. Zaznaczony ręczny wybór kanału dla Wi-Fi w paśmie 2,4 GHzGdy zatem zauważymy, że nasze Wi-Fi działa wolniej niż kiedyś (lub niż tego byśmy chcieli), spróbujmy kilku działań. Po pierwsze zmiana częstotliwości bazowej z 2,4 GHz na 5 GHz pozwoli przenieść się na mniej zabałaganione pasmo komunikacji. Owszem 5 GHz ma też swoje minusy, ale gdy nie mamy zbyt wielkiego mieszkania, a ściany są takie jak zwykle, może to być ratunkiem. U mnie jest, bo na ponad 20 sieci, które widzę ze swojego komputera tylko moja działa na 5 powyższe działanie jest niemożliwe, albo nie przynosi zysku sięgnijmy po Wi-Fi analyzer, który sprawdzi jakie kanały komunikacyjne są zajęte, a które wolne. Tę aplikację pobierzemy ze Sklepu Windows, jest też inne mobilne (i stacjonarne) narzędzie o tej samej nazwie. Naszym zadaniem jest wybranie tych kanałów, na których nie pracują sąsiednie sieci. Wyboru kanału dokonujemy w ustawieniach routera czy modemu Wi-Fi w opcjach dotyczących sygnału Wi-Fi. W przypadku sieci UPC i najpopularniejszego routera Connect Box wygląda to tak jak na poniższej widać, kanał 11 jest bardzo zatłoczonyNa szybkość pracy systemu wpływać też mogą operacje wykonywane w tle, a do tych zaliczymy transfer danych przez Wi-Fi. Pierwsze co możemy zrobić to ocenić ile danych pobieramy. Windows 10 zlicza je w interwałach miesięcznych. W ustawieniach systemu w sekcji Sieci i Internet na zakładce Zużycie danych mamy podsumowanie pobranych GB (bo raczej to będą gigabajty), które możemy nawet rozdzielić na poszczególne tym miejscu możemy ograniczyć Dane w tle, co w przypadku wolniejszych połączeń może przynieść pożądany skutek. Druga opcja to ustawienie limitu danych. Klikamy na Ustaw limit i w kolejnym oknie określamy interwał i limit danych. Nie bójcie się, to tylko programowe ograniczenie, a jego zaleta jest to, że zmusi Windows Update do zaprzestania aktualizacji w tle (działanie niewskazane, ale czasem konieczne).Nie usuwaj pliku wymiany (stronicowania)Plik wymiany to rozszerzenie pamięci fizycznej, które w czasach niezbyt wydajnych dysków HDD było źródłem wielu kłopotów. Pojawiały się wtedy porady by usunąć ten plik, szczególnie gdy komputer miał sporą jak na ówczesne warunki ilość RAMu. To przekonanie funkcjonuje do dziś, a choć dzisiejsze komputery mają nieraz bardzo dużo RAMu i tak może być to ilość niewystarczająca. Poza tym plik wymiany nawet jeśli nie jest dla systemu krytyczną przestrzenią na dane, może być przydatny przy diagnostyce awarii nie wyłączajmy go w przypadku dysku systemowego, bo szkodliwe efekty mogą nie tylko spowolnić komputer, ale też utrudnić dostęp do komputera. Rozmiar pliku stronicowania nie powinien być przesadnie duży. W większości wypadków 2 - 4 GB ustawienia rozmiaru pliku stronicowania, możemy dostosować wydajność Windows 10 do sposobu jego użytkowaniaWarto też zauważyć, że plik wymiany to nie to samo co pamięć wirtualna. Ta druga to określenie dla całych zasobów pamięciowych komputera, którym przyznawana jest własna przestrzeń adresową co zwiększa bezpieczeństwo korzystania z kopie zapasoweKopia zapasowa może zawierać różne dane. Mogą to być wyłącznie pliki, które archiwizujemy, ale też ustawienia konfiguracyjne. Utworzenie tych ostatnich potrafi zająć wiele dni, a nawet tygodni, ale dzięki temu optymalnie dopasowujemy pracę systemu (a przede wszystkim aplikacji) do naszej aktywności. Gdy przypadkiem stracimy zawartość dysku systemowego z aplikacjami, stracimy tez te ustawienia. I znów będziemy musieli mozolnie do nich dochodzić, a to sprawi że z systemem Windows będzie nam przez pewien czas pracowało się mniej komfortowo. Dlatego, gdy to możliwe zachowujmy pliki konfiguracyjne dla aplikacji, zapisujmy w jaki sposób zoptymalizowaliśmy działanie programu (lepsze to niż ponowne wyszukiwanie porad w internecie).Windowsowe narzędzie Kopia zapasowa stworzy kopie wybranych folderów i plików. Klikamy na Więcej opcji by skonfigurować, które dane mają być zachowywane.
Witajcie, windows domyślnie rezerwuje 20% przepustowości waszego łącza. Zatem gdy tego nie zmienicie, wasz internet nie będzie nigdy chodzil na pełnej prędko
Zapewne wiele z Was narzekało nie raz na szybkość wczytywania stron WWW. Jest to zmora. Zdarza się jeszcze, że strony nie spełniają wymagań pozycjonowania i zajmują dużo, a co za tym idzie ich ładowanie nie przebiega tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Jednakże, nie wszystko zależy od samej strony i serwera, na którym się znajduje. Okazuje się, że my także możemy zrobić coś, aby strony ładowały się szybciej. Wbrew pozorom to, co mamy w konfiguracji naszego systemu ma duży wpływ na szybkość ładowania stron. Już pominę fakt, że zdecydowanie lepiej jest używać tych bardziej wydajnych przeglądarek internetowych, które interpretują bez problemu wszystkie skrypty i wtyczki. To powinniście już wiedzieć. Zmiana DNS w systemie Jest jeszcze jeden element konfiguracji systemu, a dokładnie to konfiguracji naszej sieci w systemie, który ma istotny wpływ na jakość szybkość ładowania się stron WWW. W sieci możemy znaleźć ogromną ilość narzędzi, które liczą w jakim tempie strona się uruchamia. Możemy zrobić sobie taki test, aby sprawdzić, czy nasze rozwiązanie naprawdę działa. W sumie, to nie napisaliśmy o jakie rozwiązanie chodzi, ale to za chwilę stanie się jasne. Przeprowadźmy zatem test szybkości ładowania naszej strony głównej Narzędzie, z którego skorzystamy to Website Speed Test, aczkolwiek tego typu stron jest o wiele więcej w sieci. Na tę chwilę interesuje nas szczególnie jedna opcja tego testu, mianowicie Domain Lookup. Jest to czas odpowiedzi serwera DNS. O dziwo, możemy mieć wpływ na ten współczynnik. Dużą rolę odgrywają tu DNS, jakie mamy ustawione w systemie. Prawda jest taka, że gdy komunikacja z serwerem DNS trwa zbyt długo, lub serwer DNS długo tłumaczy adresy, to strona WWW ładuje się wolniej i dłużej musimy czekać. Cała komunikacja może wtedy trwać o wiele dłużej. Z natury wszyscy użytkownicy działają po DHCP w sieci, co oznacza, że przeważnie DNS także ustawione są na automatyczne, takie, jakie daje nam operator. Nie są to najlepsze serwery DNS i warto by było zmienić je na ogólnodostępne. My ze swojej strony polecamy serwery na przykład Google ( lub OpenDNS ( Gdzie w takim razie możemy te DNS zmienić, zapytacie pewnie. Sprawa jest stosunkowo łatwa. Musicie wejść z Ustawienia Połączenia Sieciowego (Start | Ustawienia | Panel sterowania | Połączenia sieciowe). Następnie prawym przyciskiem myszy uruchomiamy Właściwości karty sieciowej, z której korzystamy do łączenia się z siecią. Lewym klawiszem klikamy na opcję “Protokół internetowy TCP/IP”, a następnie naciskamy przycisk “Właściwości”. W kolejnym okienku zobaczymy taką opcję, jak “Użyj następujących serwerów DNS”. Jak widzimy u nas wybrane jeszcze są ustawienia domyślne. Zmieniany na opcję “Użyj następujących serwerów DNS”. Teraz właśnie wpisujemy wybrane adresy. My skorzystaliśmy z adresów DNS Google ( Teraz musimy wyłączyć i włączyć ponownie nasze połączenie sieciowe i oczywiście sprawdzić, co dała ta zmiana. Jak widzimy, przyspieszył się czas ładowania strony, bo czas szukania adresu w DNS zmalał do 0 ms. Zmniejszyły się też Connection Time i Redirection Time. Jest to dużo, ale czy można zrobić coś jeszcze? [vlikebox] Wpisy w HOSTS Zapewne podobają Wam się wyniki, jakie uzyskujemy po zmianie DNS, ale można zrobić jeszcze kilka zmian, aby było szybciej. Sposób ten często wykorzystywany jest przez administratorów, którzy często uruchamiają strony firmowe. Chodzi mianowicie o wpis w pliku HOSTS w systemie przypisujący adresy DNS do adresów IP. Oczywiście, nie wrzucimy tu całego internetu, ale podstawowe WWW, których codziennie używamy mogą się przydać. Plik znajduje się w następującej ścieżce: C:\Windows\System32\Drivers\Etc\Hosts Teraz musimy sprawdzić, jakiemu adresowi IP odpowiada nasz adres DNS. Możemy to zrobić wykonując ping (Start/Uruchom/cmd) ping Nasz adres IP to: Teraz wpisujemy te dane do pliku C:\Windows\System32\Drivers\Etc\Hosts. Może się okazać, że plik się nie zapisze. Wtedy musimy zapisać go pod staką nazwą, jak oryginalna w innej lokalizacji i skopiować z prawami Administratora. Pamięć cache DNS Teraz kolejny trick, jaki możecie użyć do przyspieszenia ładowania stron. Windows, aby przyspieszyć pracę DNS przechowuje zawarte w nim informacje w specjalnym obszarze pamięci cache. To jest miejsce, w którym system najpierw szuka informacji o stronach, jakie chcemy oglądać. Znajdziemy tak dane zarówno z dane z pliku Hosts, jak i dane ostatnio odwiedzanych witryn. Problem stanowią błędy, które się tam zachowają. Wygląda to tak, że jeśli nagle administrator danej strony naprawił błąd i połączenie się z nią jest już możliwe, my się o tym nie dowiemy. To, co musimy zrobić, to trochę pobawić się w Rejestrze Systemu i dokonać edycji tak, aby system już nie przechowywał informacji o nieudanych połączeniach. Uruchamiany Rejestr Systemu. Z natury jest to polecenie Regedit. Odszukujemy frazę: HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\Dnscache\Parameters. Tworzymy tam nową wartość DWORD o nazwie NegativeCacheTime i nadajemy jej wartość 0 (jeśli zauważymy, że DWORD o podanej nazwie już istnieje, zmieniamy jej wartość na 0). Wartość ta ustali, przez ile sekund Windows ma przechowywać w pamięci podręcznej DNS informacje o nieudanych połączeniach. Teraz należy tylko zamknąć rejestr i wyłączyć komputer, albo uruchomić go ponownie. Możemy też wyczyścić cache DNS za pomocą ipconfig w Wierszu Poleceń. ipconfig/ flushdns To wszystkie tricki, jakie znamy z DNS. Mamy nadzieję, że chociaż trochę pomogą Wam w szybszym uruchomieniu stron. [vlikebox]
Krok 1 – Pobierz SpeedFan i zapoznaj się. …. Krok 2 – Skonfiguruj zakładkę Opcje. …. Krok 3:- Wybierz swój chip do testowania kontroli wentylatorów. …. Krok 4: Sprawdź prędkość wentylatora. …. Krok 5:- Ustaw automatyczną prędkość wentylatora (alternatywny sposób)…. Krok 6:- Kontroluj prędkość wentylatora w oparciu Chcesz, aby Twój Windows 10 pracował szybciej? Żaden problem - oto 16 prostych sposobów, dzięki którym będzie to możliwe. Zobacz! Zmień ustawienia zasilania Windows 10 Jeśli używasz planu zasilania "Oszczędzanie energii", może spowalniać to działanie systemu. Plany zasilania znajdują się na każdej maszynie - zarówno na laptopach, jak i desktopach. Aby to zmienić, wejdź do Panelu Sterowania (wpisz jego nazwę w wyszukiwarce) i przejdź do sekcji Sprzęt i dźwięk, a następnie Opcje zasilania. Jeśli system jest ustawiony na "Oszczędzanie energii", zmień to na "Zbalansowany" lub "Najwyższa wydajność" (ta druga opcja jest w rozwijanym menu "Plany dodatkowe"). Ta zmiana powinna wpłynąć na szybkość pracy Windows 10. Fot.: H Tur/PC World Po wybraniu planu, zamknij Panel Sterowania i gotowe. Plan "Najwyższa wydajność" daje - zgodnie z nazwą - największe zmiany, zaś "Zbalansowany" jest idealny dla osób, które potrzebują dobrej wydajności. W przypadku laptopów warto włączyć "Oszczędzanie energii", gdy używa się ich na akumulatorze. Po podpięciu do zasilania można go spokojnie zmienić na inny. Zobacz również:Windows 10 - Microsoft znalazł błędy po aktualizacji Wyłącz niepotrzebne programy Jedną z przyczyn, dla których Windows 10 może spowalniać, jest zbyt duża liczba programów pracujących w tle - zazwyczaj są to aplikacje, których nie używasz lub używasz bardzo rzadko. Włączają się one wraz z systemem, więc należy je wyłączyć w Menadżerze Zadań. W tym celu naciśnij na pasku zadań prawym przyciskiem myszki i wybierz z menu kontekstowego Menadżera lub posłuż się skrótem klawiaturowym Ctrl-Shift-Esc. Jeśli menadżer otwiera się w wersji kompaktowej, kliknij na Więcej szczegółów. Przejdź do zakładki Uruchamianie. Zobacz, jakie aplikacje uruchamiają się wraz z systemem i jaki jest ich wpływ na start. Niektórych nie powinno się wyłączać - np. antywirusa. W innych przypadkach kliknij na nazwie programu prawym przyciskiem myszki i wybierz opcję wyłączenia. Dzięki temu nie będzie uruchamiać się wraz z systemem, jednak w razie potrzeby możesz go uruchomić normalnie. Fot.: H Tur/PC World Wiele z aplikacji na liście może być Ci znanych, jak np. wspomniany antywirus, ale mogą również pojawić się takie, których przeznaczenia nie znasz - w takiej sytuacji kliknij na nazwie programu prawym przyciskiem myszki i wybierz Właściwości. W nowym okienku znajdziesz najważniejsze informacje na ten temat, w tym lokalizację na dysku twardym, cyfrowy podpis, itp. Możesz także otworzyć lokalizację pliku - wówczas otworzy się folder zawierający plik wykonywalny (exe) programu. Praktyczną opcją jest "Wyszukaj w trybie online" - po jej wybraniu uruchamia się wyszukiwarka Bing w Edge, która wyświetla linki powiązane z daną aplikacją lub usługą. W przypadku wątpliwości możesz skorzystać ze strony Should I Block It? Wpisujesz w jej wyszukiwarce nazwę pliku, a w zamian dostajesz linki do informacji na jego temat. Po wyłączeniu zbędnych programów startowych, zresetuj maszynę - powinna działać zauważalnie szybciej. Użyj ReadyBoost, aby przyśpieszyć pracę dysku Poniższa porada jest przeznaczona wyłącznie dla osób, które mają system na dysku HDD. ReadyBoost to funkcja znana od czasu Windows Vista. Do jej używania niezbędny jest pendrive podpinany przez USB - jego pojemność nie ma znaczenia, ważne, aby nic na nim nie było. Na czym polega działanie tego sposobu? Otóż Windows 10 zapisuje dane tymczasowe na dysku systemowym, a następnie sięga tam po nie w razie potrzeby. W przypadku dysków HDD może to zajmować chwilę - i szybkość pracy komputera spada. Jednak po podpięciu pendrive'a możesz nakazać zapisywanie takich danych na nośniku zewnętrznym. Aby tego dokonać, podepnij pendrive do urządzenia - standard USB mile widziany. Następnie w Eksploratorze Plików Wybierz "Ten komputer". Znajdź nośnik USB. Kliknij na niego prawym przyciskiem myszki i wybierz Właściwości, a następnie zakładkę Ready Boost. Powinien ukazać się taki ekran: Fot.: Microsoft Zaznacz drugą opcję, aby nośnik był wykorzystywany w celach zapisywania danych tymczasowych. Wybierz rozmiar miejsca na nie - możesz pozostawić domyślny lub go zwiększyć/zmniejszyć. Zastosuje zmiany i zapisz. Ale uwaga - możesz także zobaczyć taki obrazek: Fot.: H Tur/PC World Oznaczać to może, że nośnik nie spełnia wymagań Ready Boost lub w systemie została wyłączona usługa sysmain. W pierwszym przypadku wypróbuj inny nośnik, w drugim - włącz usługę. Uwaga - efekty działania Ready Boost możesz odczuć w czasie od kilku godzin do nawet kilku dni. Wszystko zależy od konfiguracji sprzętowej. Pendrive musi być cały czas podpięty do urządzenia. Wyłącz porady Windows 10 Jeśli używasz Windows 10, system monitoruje Twoje działania i od czasu do czasu może zaoferować pomoc w postaci porady. Z jednej strony to miłe, z drugiej kłóci się nieco z poczuciem prywatności, a wartość samych porad jest, cóż, różna. Jak to zmienić? Wejdź w Ustawienia, a tam do sekcji System. W niej wybierz Powiadomienia i akcje. Kliknij na przełącznik pod "Porady, wskazówki, sugestie...", aby pokazał się napis "Wyłączone". Fot.: H Tur/PC World Wyłącz synchronizację OneDrive... Chmurowa usługa Microsoftu, czyli OneDrive, jest dodana do systemu i odpowiada za synchronizowanie plików pomiędzy PC a chmurą. Jest to praktyczne rozwiązanie, zwłaszcza, jeżeli trzyma się w chmurze kopie zapasowe ważnych plików. A jeśli nie? No cóż, wtedy usługa i tak pracuje, mając wpływ na szybkość pracy Windows 10. Jak to zmienić? Kliknij na ikonkę OneDrive w obszarze powiadomień (może być potrzebne jego rozwinięcie), a następnie wybierz opcję "Wstrzymanie synchronizacji" - możesz wybrać czas od 2 do 24 godzin. A co potem? No cóż, musisz znowu ją włączyć, jednak w tym czasie system powinien działać zauważalnie szybciej. Jak się pozbyć tego na stałe? Kliknij prawym przyciskiem myszki na ikonce OneDrive i wybierz opcję konta w Ustawieniach. Wybierz najpierw rozłączenie usługi od używanego PC, a potem, na kolejnym ekranie, rozłączenie z kontem. Po tych czynnościach można nadal zapisywać pliki w lokalnym folderze OneDrive, jednak nie będą one synchronizowane z chmurą. Fot.: H Tur/PC World ...albo używaj jej tylko na żądanie Jeśli synchronizacja OneDrive jest Ci potrzebna od czasu do czasu, możesz włączyć synchronizację na żądanie. Wydajność systemu będzie lepsza, a Ty w pełni wykorzystasz możliwości dysku sieciowego. Jak to działa? Po prostu wybrane pliki będą otwierane na dysku, jeśli tylko tego zechcesz. Aby ustawić tę opcję, uruchom OneDrgive, kliknij na jego ikonce prawym przyciskiem myszki i wybierz ustawienia. W zakładce Ustawienia zaznacz ostatnią opcję, czyli Pliki na żądanie. Fot.: H Tur/PC World Teraz kliknij dwa razy lewym przyciskiem myszki na ikonce OneDrive, aby wyświetlić folder. Kliknij na wybranym pliku lub folderze prawym przyciskiem myszki i wskaż w menu kontekstowym Zwolnij miejsce. Taki plik/folder będzie dostępny wyłącznie online, z dysku twardego zostanie usunięty. Wyłącz indeksowanie zawartości Windows 10 cały czas indeksuje w tle zawartość twardego dysku, aby - w teorii - móc szybciej wyszukiwać pliki, gdy zajdzie taka potrzeba. Słabsze sprzętowo maszyny mogą to zauważalnie odczuwać, nawet przy dyskach SSD, więc dobrym pomysłem jest wyłączenie tej usługi. W jaki sposób? Wpisz w wyszukiwarce systemu i naciśnij ENTER. W panelu usług zjedź na dół, dopóki nie zobaczysz Windows Search. Kliknij na tej usłudze dwa razy lewym przyciskiem myszki, a następnie wybierz zatrzymanie (czyli "Stop"). Zresetuj maszynę. Z pewnością odczujesz poprawę indeksowania, choć jeśli będziesz używać wyszukiwania plików, może zajmować to nieco więcej czasu. Fot.: H Tur/PC World Możliwe jest także wyłączenie indeksowania w wybranych lokalizacjach. W tym celu wpisz index w systemowej wyszukiwarce, a następnie wybierz opcje indeksowania. Kliknij na przycisk modyfikacji, a zobaczysz listę lokalizacji, które są indeksowane, jak Outlook, osobiste pliki, itd. Odznacz okienka lokalizacji, w których indeksowanie ma być wyłączone. Wyczyść dysk twardy Jeśli na dysku masz mnóstwo niepotrzebnych plików, mogą one również spowalniać działanie PC. Dlatego ważne jest regularne usuwanie cyfrowych "śmieci". Windows 10 ma wbudowane do tego narzędzie - Czujnik Pamięci. Jego działanie to automatyczne usuwanie plików, których nie potrzebujesz oraz usuwanie wszystkich plików z kosza. Aby sprawdzić, czy funkcja jest włączona, otwórz Ustawienia, a następnie przejdź do sekcji System. Wybierz znajdujący się po lewej stronie Czujnik pamięci. Fot.: H Tur/PC World Jeśli klikniesz na "Zmień sposób automatycznego zwalniania miejsca", możesz wybrać dodatkowe opcje - po jakim czasie usuwać pliki tymczasowe, kiedy ma się uruchamiać automatyczne oczyszczanie dysku, itp. Zauważ opcję "Usuń poprzednią wersje Windows" - to sposób na zwolnienie pary GB miejsca. Jeśli nie zaznaczysz tej opcji, poprzednia wersja zostanie skasowana automatycznie po 10 dniach. Wyczyść rejestr Rejestr systemu ma kolosalny wpływ na to, jak się sprawuje całość. Zawiera szereg instrukcji dla programów i aplikacji, określa, jakich bibliotek DLL używają, jakiego rodzaju pliki otwierają, itp. Jednak zazwyczaj panuje tam bałagan - pozostają klucze po odinstalowanych programach i aplikacjach, a także przestarzałe, zastąpione nowymi. Te pozostałości również mają wpływ na szybkość pracy systemu, dlatego przydadzą się porządki w rejestrze. Umożliwiają to takie aplikacje firm trzecich, jak CCleaner, Glary Utilities czy Auslogics Registry Cleaner. Przed wykonaniem czyszczenia dobrze wykonać kopię zapasowa rejestru - możesz zrobić to za pomocą narzędzi w takich programach lub ręcznie. Jeśli chcesz stworzyć kopię rejestru ręcznie, wówczas wpisz w wyszukiwarce regedit i kliknij na charakterystyczną, błękitną ikonkę. W menu Plik wybierz Eksportuj. Następnie wejdź do lokalizacji, gdzie ma być zapisana kopia rejestru, wprowadź nazwę, a w okienku wyboru poniżej wybierz "Wszystkie pliki". Aby przywrócić kopię rejestru, wchodzisz do niego tak samo, ale wybierasz opcje Importuj i wskazujesz stworzoną kopię. Fot.: H Tur/PC World Gdy kopia zapasowa rejestru została wykonana, pobierz Auslogics Registry Cleaner i zainstaluj. Po uruchomieniu widzisz po lewej stronie rodzaje kluczy, które możesz wyczyścić - jak powiązania z plikami, czcionki, itp. Generalnie najlepiej wybrać wszystkie. Fot.: H Tur/PC World Następnie wybierz opcję skanowania w poszukiwaniu problemów. Możesz także wybrać opcję "Skanuj i napraw" - wszystkie problemy zostaną automatycznie naprawione bez konieczności sprawdzania ich przez Ciebie. W przypadku normalnego skanu zostanie wyświetlona pełna lista znalezionych błędów, a Ty decydujesz, które z nich naprawić. Wyłącz cienie, animacje i efekty graficzne Windows 10 ma mnóstwo cieszących oko efektów wizualnych - cienie, animacje, itp. Na mocnych komputerach nie ma to większego znaczenia, jednak na słabszych ma to wpływ na wydajność. Jak je wyłączyć? Wpisz w wyszukiwarce , a następnie wciśnij Enter. W okienku przejdź do zakładki Zaawansowane, tam zaś do Ustawień w sekcji Wydajność. Zobaczysz całą listę efektów oraz Fot.: H Tur/PC World Masz cztery opcje do wyboru: najlepsza jakość, najlepsza wydajność, optymalne oraz niestandardowe. Te ostatnie pozwalają na ręczne włączanie i wyłączanie wybranych. Najbardziej zasobożerne są te powiązane z cieniami i animacjami, jeśli więc chcesz robić wszystko samodzielnie - zacznij od nich. Wyłącz transparentność Podobnie jak cienie, animacje i efekty wizualne, także transparentność korzysta z zasobów. Aby je zwolnić - wyłącz ją. W tym celu wejdź w systemowych Ustawieniach do działu Personalizacja, a tam do sekcji Kolory. Przesuń suwak w opcji Efekty przezroczystości. Gotowe, system powinien przyśpieszyć. Włącz automatyczną konserwację Windows Każdego dnia Windows 10 przeprowadza proces konserwacji systemu. Polega on - ogólnie mówiąc - na wypatrywaniu i naprawianiu problemów w tle, co ma gwarantować optymalne sprawowanie się systemu. Domyślnie proces konserwacji uruchamiany jest codziennie o 14:00. Jednak jeśli maszyna nie była uruchamiana jakiś czas, możesz włączyć ten proces ręcznie. Uruchom Panel Sterowania, a następnie wejdź do działu System i zabezpieczenia, a dalej do Zabezpieczenia i konserwacja. Wybierz opcję Uruchom konserwację. Jeśli chcesz ustawić konkretne godziny automatycznego przeprowadzania procesu, wybierz Zmień ustawienia konserwacji. Tutaj możesz wybrać wszystkie elementy. Potwierdź, naciskając OK. Fot.: H Tur/PC World Wykorzystaj Monitor zasobów i wydajności Windows 10 ma wbudowane praktyczne narzędzie "Monitor zasobów i wydajności". Potrafi ono tworzyć dokładne raporty o stanie PC, problemach z systemem i sugerowanych naprawach. Jak do niego dotrzeć? Wpisz w wyszukiwarce perfmon /report (spacja po pierwszym słowie a ukośniku jest ważna!). Narzędzie będzie zbierać dane przez pewien czas - od 30 sekund do 2-3 minut (choć samo informuje o 60 sekundach). Po zakończeniu pokaże interaktywny raport. Fot.: H Tur/PC World Znajdziesz w nim mnóstwo informacji - trzeba poświęcić nieco czasu na ich lekturę. Najlepiej zacznij od ostrzeżeń, gdzie pokazywane są największe problemy (jeśli występują) z Windowsem, sterownikami, itp. Przy każdym powinna być także porada dotycząca jego rozwiązania. Zakładka Konfiguracja sprzętu pozwoli Ci na liczne czynności, jak testy dysków. Usuń bloatware Czasem najlepszy sprzęt potrafi spowolnić niepotrzebne oprogramowanie - czy to zainstalowane przez użytkownika, czy też przez producenta. Adware i bloatware czerpią zasoby maszyny, znacznie ją spowalniając. gdy się ich pozbędziesz, system będzie sprawować się znacznie lepiej. Co robić? Najpierw uruchom swojego antywirusa lub użyj Windows Defendera i każ przeskanować system. Możesz także skorzystać z aplikacji firm trzecich, jak np. Malwarebytes Anti-Malware. Darmowa wersja aplikacji pozwala na dokładny skan i wykrycie wszelkich szkodników, które znajdzie - oraz ich likwidację. Edycja płatna oferuje ochronę w czasie rzeczywistym. Inne alternatywy to PC Decrapifier, SlimComputer oraz Should I Remove It? Zdefragmentuj dysk twardy Im bardziej używasz dysku HDD, tym bardziej jest on pofragmentowany, co wpływa na szybkość jego pracy, a co za tym idzie - systemu. W takiej sytuacji należy go regularnie defragmentować, do czego może posłużyć wbudowane w Windows 10 narzędzie. Aby go użyć, wpisz do wyszukiwarki defrag i wciśnij Enter. Wybierz dysk do defragmentacji i wybierz opcje optymalizacji. Chcesz wykonać proces na więcej, niż jednym dysku? Wówczas wybierając dysk trzymaj wciśnięty klawisz Ctrl. W ustawieniach możesz wprowadzić uruchamianie w określonym terminie, dzięki czemu defragmentacja będzie przeprowadzana automatycznie we wskazanym terminie. Wyłącz Tryb Gry Jeśli nie grasz na komputerze przez większość czasu, Tryb Gry i takie dodatki, jak XboX Game Bar nie są Ci do szczęścia potrzebne. A jeśli pracują w tle, zużywają zasoby. Wyłącz je w ustawieniach systemowych - znajdują się w dziale Granie. Zrestartuj system Może i wygląda to na śmieszną poradę, ale czasem reset systemu pozwala na zwiększenie jego wydajności. Powód jest prosty - oczyszcza się pamięć, a pracujące w tle aplikacje zamykają, podobnie jak procesy, których nie uruchamiał użytkownik. Dlatego albo wybierz restart systemu, albo po prostu wyłącz go i po chwili włącz ponownie. Et voila. .